Festyn Rodzinny

W sobotę,  21 września nasza Dwójeczka, Szkoła z Wyobraźnią,  zatętniła życiem.   W radosnej atmosferze odbył się Festyn Rodzinny dzięki współpracy rodziców, uczniów i nauczycieli.   W wydarzeniu uczestniczyła Pani Wiceburmistrz, Anna Topór oraz Pan Dyrektor Wydziału Edukacji, Wiesław Bobowski, a nad całością imprezy czuwała Pani Dyrektor, Alina Jachimczak. Szkolnym  koordynatorem  Festynu Rodzinnego był Pan Mikołaj Schabowski.

Organizatorzy Festynu Rodzinnego, zapewniając dobrą zabawę,  a także integrację społeczności lokalnej, postanowili zadbać o pozyskanie środków  na  sfinansowanie zakupu folii przeciwsłonecznych. W związku z coraz wyższymi temperaturami panującymi w budynku, które  wynikają z ocieplenia klimatu, konieczne jest obniżenie temperatury w salach lekcyjnych w celu zapewnienia uczniom i nauczycielom odpowiednich warunków nauki oraz pracy.

Do szkoły tłumnie przybyli uczniowie w towarzystwie rodziców, dziadków, przyjaciół, znajomych, pojawili się również absolwenci. Jak na szkołę, której patronem jest król Kazimierz Wielki, bawiono się po królewsku. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Atrakcji było bez liku, zarówno coś dla duszy jak i dla ciała.  Na scenie usytuowanej na terenie zielonym odbywały się występy artystyczne laureatów konkursów, można było usłyszeć uczniowskie interpretacje znanych utworów muzycznych. Widzowie obejrzeli występ hip-hopowy, pokazy Akademii Karate i Akrobatyki. Podczas imprezy trwała loteria, w której każdy los wygrywał oraz brał udział w losowaniu nagród głównych. Trwały warsztaty kaligrafii, decoupage’ u, malowania dyni. Ogromnym powodzeniem cieszyły się dwa tzw. „dmuchańce”, do których kolejka chętnych nie miała końca. Po terenie zielonym przechadzał się sympatyczny miś, a panie i dziewczęta zakładały śliczne słowiańskie wianki z żywych kwiatów. Chętnie korzystano  z kącika piękności, stąd metamorfozie uległy  niektóre twarzyczki.  Powagi imprezie dodawały przeprowadzane doświadczenia chemiczne i fizyczne. Zorganizowano miasteczko ruchu drogowego z samochodzikami elektrycznymi dla uczniów. Równocześnie odbywały się gry i zabawy oraz turnieje sportowe: koszykówki, badmintona, a także  szachowy.

Organizatorzy, w myśl staropolskiego powiedzenia – Czym chata bogata, tym rada – przygotowali dla wszystkich uczestników imprezy grilla oraz stoiska z produktami spożywczymi. Można było nabyć smaczne ciasta, domowe przetwory, delektować się  tradycyjną watą cukrową, lodami z manufaktury; skosztować smakołyków z „Pajdy u Kazika”.

Wszyscy świetnie się bawili, pogoda dopisała. Podsumowaniem Festynu Rodzinnego mogą być słowa z „poematu” inspirowanego „Panem Tadeuszem” Adama Mickiewicza, który napisali  uczniowie, rodzice i nauczyciele: „I ja w tej szkole na Festynie Rodzinnym byłem,/ Eksperymenty chemiczne robiłem, / A na koniec smaczną lemoniadę wypiłem”.

                                                                                                                         Marzena Święch